Wzw typu B – szczepienia nadal konieczne

Wzw typu B – szczepienia nadal konieczne
Liczba zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW typu B, “żółtaczkę wszczepienną”) w Polsce zmalała w ciągu ostatnich kilkunastu lat o 70%. Tak znaczny spadek zachorowań był możliwy dzięki upowszechnieniu szczepień ochronnych. Obowiązkowe szczepienia nie obejmują jednak wszystkich osób narażonych na kontakt z wirusem WZW typu B, co wpływa na znacznie większą zapadalność na “żółtaczkę wszczepienną” w tych grupach. 

Wirusowe zapalenie wątroby typu B jest jedną z najbardziej powszechnych i najgroźniejszych chorób zakaźnych. Ocenia się, że 2 miliardy ludzi na całym świecie zetknęło się z wirusem wywołującym WZW typu B. Około 350 milionów osób jest przewlekłymi nosicielami wirusa choroby. Co roku z powodu powikłań WZW typu B: marskości i raka wątroby, umiera na świecie około 1,2 miliona osób.

Liczba zachorowań na WZW typu B w Polsce maleje systematycznie od kilkunastu lat. Jeszcze w roku 1990 zanotowano w naszym kraju ponad 15 tysięcy przypadków WZW typu B, w 2000 roku było ich tylko 2.800. Jednak zapadalność na WZW typu B w Polsce jest nadal wyższa od zachorowalności notowanej w krajach Europy Zachodniej. Szacuje się, że nasz kraj ma szansę zbliżyć się do poziomu zachodnioeuropejskiego do 2005 roku. Koniecznym warunkiem jest jednak nie tylko kontynuacja szczepień obowiązkowych, ale także dalsze ich upowszechnianie, szczególnie wśród osób z grup ryzyka, które nie są poddawane rutynowej immunizacji. Należą do nich przede wszystkim dzieci nie podlegające szczepieniom obowiązkowym, młodzież, kobiety w wieku rozrodczym czy osoby przewlekle chore, które mają częsty kontakt ze służbą zdrowia (na przykład pacjenci z cukrzycą insulinozależną, schorzeniami nerek czy układu krążenia).

Najczęstszą drogą szerzenia się wirusa wywołującego WZW typu B jest zakażona krew lub inne płyny ustrojowe, które mogą dostać się do organizmu zarówno podczas zabiegów medycznych, jak i niemedycznych, na przykład podczas wizyt u kosmetyczki i fryzjera, przekłuwania uszu czy tatuowania. Wirus WZW typu B szerzy się także poprzez kontakty seksualne.

Drogi przenoszenia wirusa WZW typu B są takie same jak w przypadku wirusa HIV, jednak wirus “żółtaczki wszczepiennej” jest 50 do 100 razy bardziej zakaźny niż wirus wywołujący AIDS. Do zarażenia jednej osoby wirusem WZW typu B wystarczy jedynie 0,00004 ml zakażonej krwi, natomiast do zarażenia wirusem HIV potrzebne jest 0,1 ml zakażonej krwi.

Przed zachorowaniem na WZW typu B, a także przed jego odległymi konsekwencjami – marskością i rakiem wątroby można się uchronić dzięki szczepieniu. Ważnym argumentem przemawiającym na korzyść stosowania szczepień ochronnych przeciwko WZW typu B są również względy ekonomiczne.

Z uwagi na poważne konsekwencje zdrowotne i społeczne choroby, polski kalendarz szczepień zaleca szczepienia przeciwko WZW typu B:

  • dzieciom nie podlegającym szczepieniom obowiązkowym

  • młodzieży

  • osobom w wieku 20-40 lat, zwłaszcza kobietom

  • osobom, które ze względu na tryb życia lub wykonywane zajęcia są narażone na zakażenia związane z uszkodzeniem ciągłości tkanek lub poprzez kontakt seksualny.

W 1991 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaapelowała o wprowadzenie immunizacji dzieci przeciwko WZW typu B do programów szczepień wszystkich krajów. Do tej pory 116 państw, w tym także Polska, wprowadziło do kalendarzy szczepień rutynowe uodparnianie niemowląt przeciwko chorobie. WHO, a także wiele innych międzynarodowych organizacji zajmujących się zdrowiem publicznym zaleca szczepienia przeciwko WZW typu B również podróżującym w rejony o zwiększonym ryzyku zachorowania na WZW typu B, osobom narażonym na zakażenie ze względu na częste kontakty seksualne z wieloma partnerami, narkomanom, homoseksualistom, pracownikom służby zdrowia, członkom rodzin osób zakażonych wirusem choroby, osobom zakażonym wirusem WZW typu C.

WHO oraz amerykańska Komisja ds. Żywności i Leków (FDA) stwierdziły także, że zapobieganie WZW typu B poprzez szczepienia zmniejsza ryzyko zachorowania na pierwotnego raka wątroby. Szczepionkę przeciwko WZW typu B uważa się więc za pierwszą szczepionkę zapobiegającą chorobie nowotworowej.

Duża część osób zagrożonych WZW typu B należy także do grup zwiększonego ryzyka zachorowania na wirusowe zapalenie wątroby typu A (WZW typu A, “żółtaczkę pokarmową”). Dotyczy to szczególnie podróżujących w rejony o zwiększonym ryzyku zachorowania na WZW, dzieci i młodzieży oraz pacjentów z przewlekłymi chorobami wątroby. Od niedawna dostępna jest w Polsce szczepionka, dzięki której możliwe jest jednoczesne zabezpieczenie przed zachorowaniem na obie odmiany wirusowych zapaleń wątroby.

Więcej informacji na temat wirusowego zapalenia wątroby typu B i “Żółtego Tygodnia” można znaleźć w Internecie pod adresem www.zoltytydzien.pl.

Ocena artykułu

4.62
z 39 głosów
Napisz komentarz →
5
 
(26)
4
 
(12)
3
 
(0)
2
 
(1)
1
 
(0)
Ocena
Ocenianie... . .
Dziękujemy za ocenę!
4.62 z 39 głosów

97%czytelników oceniło artykuł na 4 i 5 gwiazdek.

    Podobne teksty