Węglowodany
- Monosacharydy (jednocukry: glukoza i fruktoza) - Są proste w budowie i stanowią podstawowy składnik węglowodanów.
- Disacharydy (dwucukry) - Składają się z dwóch jednocukrów. Przykładami dwucukrów są cukier kuchenny (sacharoza), który zbudowany jest z fruktozy i glukozy, oraz cukier mleczny (laktoza), która składa się z galaktozy i glukozy.
- Polisacharydy (wielocukry) - W skład wielocukrów wchodzi wiele jednocukrów. Przykładem może tu być skrobia (chleb, owoce, ziarno, makaron, ryż).
Węglowodany powinny stanowić w przybliżeniu 60% zapotrzebowania kalorycznego. Dlatego, przeliczając to na 3000 kalorii dziennego zapotrzebowania równa się to 1800 kaloriom otrzymanym z węglowodanów.
Jeśli ilość dostarczanych węglowodanów jest niewystarczająca, organizm zaczyna zużywać białko jako substrat energetyczny, nawet do tego stopnia, że spalane są tkanki mięśni w tym celu.
Enzymy trawiące w jelicie cienkim rozbijają węglowodany na cząsteczki glukozy. Glukoza może zostać wykorzystana od razu, albo przechowywana pod postacią glikogenu w mięśniach, albo w wątrobie. Mięśnie mogą zmagazynować tyle glikogenu, ile starczyłoby na 20-minutowy wydatek energetyczny. We krwi znajduje się wystarczająca ilość glukozy na 1 godzinę pracy. Jeżeli stężenie glukozy osiąga poziom maksymalny, a wszystkie miejsca gromadzenia glikogenu są pełne, wtedy nadmiar cukru jest w wątrobie przekształcany w tłuszcz i przechowywany w tkance i komórkach tłuszczowych. Tak naprawdę, nie istnieją jakiekolwiek granice ilości tłuszczu, które ciało może zmagazynować. Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Massachusetts, węglowodany są zwykle przekształcane w tłuszcz w 75%, przy czym około 25% z nich jest wykorzystywane w samym procesie transformacji.
Cukier jest wchłaniany do krwiobiegu w przeciągu minut. Spożycie dużej ilości cukru zaraz przed wysiłkiem może nawet uniemożliwić jego wykonanie. Dochodzi wtedy do ogromnego wzrost stężenia cukru we krwi. To z kolei zmusza trzustkę do wydzielenia dużych ilości insuliny, która jest potrzebna do metabolizmu cukru. Cała ta insulina hamuje metabolizm tłuszczu w mięśniach. Dlatego mięśnie zaczynają wykorzystywać glikogen, który jest w ograniczonym zapasie. Insulina prowadzi do zmniejszenia poziomu cukru we krwi, który i tak został już obniżony poprzez mięśnie wykorzystujące glikogen do produkcji energii. W końcu dochodzi do sytuacji, kiedy stężenie cukru we krwi jest na tyle niskie, że powoduje nie tylko zmęczenie, ale nawet zawroty głowy.