Poparzenia słoneczne - jak sobie pomóc
Wiadomo już, że poparzeń posłonecznych lepiej unikać jak ognia. Zwykle jednak każdemu z nas się one częściej lub rzadziej zdarzają.
A oto kilka praktycznych wskazówek:
- W razie wystąpienia rumienia skóry najlepszym wyjściem jest schłodzenie skóry poprzez zastosowanie na zaczerwienione miejsca zimnych (ale nie lodowatych) kompresów, jeśli dotyczy to całego ciała można wziąść letnią kąpiel.
- Domowym sposobem jest zastosowanie okładów z kwaśnego mleka, może być także jogurt naturalny (byle bez cukru).
- Ważne jest by nie nakładać na poparzone miejsca ciężkich, tłustych kremów czy balsamów.
- Chore miejsca dobrze jest smarować delikatnie cienką warstwą preparatu w postaci żelu lub lekkiej emulsji na bazie aloesu. Ważne jest by ekstrakt z aloesu stanowił duży procent objętości kosmetyku 80-90 %.
- Dobre będą także mleczka lub spraye z łagodzącym panthenolem (witaminą B5).
- Poza tym wiele firm kosmetycznych w swych seriach słonecznych posiada specjalne preparaty o działaniu łagodzącym przeznaczone do stosowania po opalaniu.