Jaka dzielnica takie zdrowie

Naukowcy stwierdzili, że ludzie, którzy mieszkają w okolicy o niskim wskaźniku przestępczości, z dobrze zaopatrzonymi sklepami i żyjący w harmonii z sąsiadami, mają niższe ryzyko wystąpienia nadciśnienia i to niezależnie od czynników, takich jak dochody i poziom wykształcenia. Swoje ustalenia oparli na badaniach 2612 osób w wieku od 45 do 85 lat, mieszkańców dużych, amerykańskich miast, takich jak Nowy York czy Baltimore. Brano pod uwagę warunki ich sąsiedztwa w promieniu ok. 1,5 kilometra – czy czuli się bezpiecznie, czy mieli duży wybór sklepów ze świeżymi warzywami i owocami, czy okolica sprzyjała spacerom a także czy żyli z sąsiadami w komitywie. Spacerowe ulice, tereny rekreacyjne i lepszy dostęp do zdrowej żywności mogą ułatwić ludziom prowadzenie zdrowego stylu życia i stosowanie zbilansowanej diety. Jednocześnie warunki życia niesprzyjające relaksowi i odreagowaniu stresów dnia codziennego, mogą przyczynić się do problemów z nadciśnieniem. Powinna to być wskazówka dla naszych polityków – poprawa warunków w społecznościach lokalnych poprzez redukcję przestępczości, zapewnienie odpowiedniej ilości terenów zielonych i dużego wyboru dobrej jakości żywności – mogą przyczynić się do poprawy zdrowia ludzi a tym samym zmniejszenia nakładów na służbę zdrowia.