Filtry przeciwsłoneczne a włosy
Melanina zawarta we włosach chroni je w znikomym stopniu. Ponieważ włosy ciemne zawierają więcej barwnika, są lepiej chronione niż jasne. Najbardziej narażone na promieniowanie UV są włosy siwe i rozjaśnione. Po wpływem światła melanina zgromadzona we włosach traci kolor, dlatego też na słońcu włosy jaśnieją.
Byłoby więc bardzo dobrze, gdybyśmy mogli chronić włosy przed słońcem nie tylko za pomocą nakrycia głowy, ale także za pomocą środków do pielęgnacji włosów, zawierających filtry. Każdy pewnie pomyśli, że nie jest to jakieś odkrywcze stwierdzenie, w końcu na rynku już od dawna mamy dostępne preparaty do włosów z filtrami. Jednak, aby dopełnić informacji na temat filtrów, należy także wspomnieć o tym co tak naprawdę wiadomo na temat skuteczności zastosowania filtrów w pielęgnacji włosów.
Otóż w zasadzie nie potwierdzono jeszcze czy filtry słoneczne stosowane z powodzeniem w ochronie skóry potrafią tak samo skutecznie chronić włosy. Nie ma jeszcze pewności czy mają one zdolność przylegania do powierzchni włosa i jego ochrony. Nie wiadomo też jaka wysokość faktora SPF byłaby odpowiednia i wystarczająca w ochronie włosów przed słońcem. Mimo braku pewnych danych świadczących o skuteczności filtrów anty-UV w stosunku do włosów producenci już dawno stworzyli specjalne serie słoneczne z filtrami do włosów. Może jednak w końcu naukowcy z dziedziny kosmetyki znajdą pewną odpowiedź, tym bardziej, że w końcu zajęto się dokładniej tym tematem.
Badania nad wpływem filtrów chemicznych na ochronę włosów
W zeszłym roku w jednym z artykułów umieszczonych w piśmie na temat rynku kosmetycznego - "Global Cosmetic Industry"- opisano badania nad wpływem filtrów na kondycję włosów. Wykonano podwójny test, aby ustalić skuteczność w ochronie włosów szamponów i odżywek zawierających dwa filtry chemiczne: Parsol 1789 i Octyl Methoxycinnamate. W jednym z testów użyto szamponu i odżywki z filtrami, a w drugim kosmetyków bez filtrów. Okazało się, że wytrzymałość włosów na rozciąganie (włosy są na tyle sprężyste, że podczas rozciągania mogą się do pewnego stopnia wydłużyć bez zerwania) po ekspozycji na słońce była wyższa jeśli były one pielęgnowane szamponem i odżywką, które zawierały filtry. Są to oczywiście bardzo korzystne informacje, jednak wyniki tych badań mają jeszcze pewne braki. Przede wszystkim podczas doświadczenia nie brano pod uwagę ochronnego wpływu filtrów na blaknięcie koloru i przesuszenie, a tylko testowano wytrzymałość włosów na rozciąganie czyli ich elastyczność. Doświadczenie to było ponadto przeprowadzane na peruce z naturalnych włosów, a nie na żywych włosach. Istotne jest także to, że szampon i odżywka były pozostawiane na włosach minimum 2 minuty i następnie dopiero spłukiwane. Jeśli chodzi o odżywkę to jeszcze nie problem, zwykle trzymamy ją na włosach conajmniej 5 minut lub dłużej, gorzej z szamponem zawierającym filtry. Wątpliwe jest czy podczas szybkiego umycia i spłukania włosów filtry mają szansę zdążyć w jakikolwiek sposób zadziałać.
Tak więc póki co nie mamy jeszcze pewności i nie istnieją badania, które by w 100 % potwierdziły, że filtry w ochronie włosów są na tyle skuteczne na ile starają się nas przekonać producenci kosmetyków oraz, że są w stanie zapobiec płowieniu koloru włosów. Jednak, ponieważ chemicy z dziedziny kosmetyki zaczęli pracować nad tym zagadnieniem to może wkrótce będzie wiadomo więcej.
Wyniki badań a praktyka?
Według mnie, mimo wszystko warto stosować kosmetyki pielęgnacyjne z serii słonecznych do włosów, przede wszystkim podczas wyjazdów wakacyjnych nad morze czy ocean, gdyż włosom nie szkodzi tylko promieniowanie słoneczne, ale słona woda, wiatr.
Najmniej skuteczne wydają się być szampony zawierające filtry, gdyż raczej mało prawdopodobne by filtry zdołały zadziałać podczas krótkiego mycia i dokładnego spłukania włosów wodą. W szamponach z serii słonecznych dużo bardziej liczą się ich właściwości oczyszczające włosy z soli morskiej, chloru oraz z resztek czasem tłustych mgiełek ochronnych. Na tą cechę warto zwracać uwagę kupując szampon na wyjazdy wakacyjne.
Natomiast odżywki do spłukiwania z filtrami na pewno są pomocne dla włosów przesuszonych słońcem i to bardziej ze względu na ich intensywne działanie odżywcze i nawilżające suche włosy, a nie ze względu na same filtry. Funkcje te może spełnić także każda inna silna maska odżywcza do włosów.
Jeśli chodzi o działanie ochronne filtrów na włosy jakie by ono nie było to najbardziej przekonujące są wszelkie preparaty w sprayu. Moim zdaniem tylko wtedy gdy preparat jest nie spłukiwany filtry mają większe szanse osadzić się na włosach.
W kosmetykach do włosów stosuje się tylko filtry chemiczne i to głównie filtry anty-UVB. Odnośnie działania promieni słonecznych na włosy właściwie niewiadomo czy podobnie jak w przypadku skóry to promienie UVA są bardziej szkodliwe czy też chodzi ogólnie o promienie słoneczne niezależnie od ich rodzaju. Nieistotna jest też póki co wartość faktora SPF, zwykle preparaty ochronne do włosów nie mają podanej konkretnej wartości faktora, a to dlatego, że jak narazie nie wiadomo jaka wysokość jest wystarczająca.
Zarówno droższe jak i tańsze mgiełki ochronne do włosów zawierają
ten sam rodzaj filtrów chemicznych.
Wybierając się na plażę włosy długie najlepiej związać i dodatkowo chronić chusteczką czy słomkowym kapeluszem. Szczególnie trzeba chronić końce dłuższych włosów, które są w takich warunkach bardzo narażone na przesuszenie. Oprócz typowych mgiełek ochronnych bardzo dobrą opcją jest wtarcie w końcówki oliwki dla dzieci. Można także spryskać włosy olejkiem do opalania. Wiele firm ma w swojej ofercie słonecznej takie olejki, które zwykle mają bardzo niskie wysokości faktrów. Dla skóry taka ochrona jest stanowczo za niska, a dla włosów w sam raz.
Pamiętajmy też, że żadne serum czy maska odżywcza, nawet najdroższe nie zlikwiduje rozdwojonych końcówek, jedynym sposobem ich pozbycia się jest podcięcie końców włosów. Kosmetyki tego typu pomagają jednak nawilżyć włosy i zapobiec ich zniszczeniom, ale tych zniszczeń, które już nastąpiły nie są w stanie naprawić.