Zagrożenia związane z interakcjami leków
Ponad połowa ankietowanych Polaków (51%) nie wie o zagrożeniach związanych z interakcjami leków i nie informuje lekarza (lub robi to bardzo rzadko) o wszystkich zażywanych preparatach medycznych.
Z przeprowadzonych badań wynika ponadto, że dalsze 16% polskich pacjentów informuje lekarzy nieregularnie. Te niepokojące dane pochodzą z raportu przeprowadzonego na zlecenie Unii Farmaceutów – Właścicieli Aptek, branżowego związku aptekarzy, inicjatora Ogólnopolskiego Programu Na Rzecz Bezpiecznego Stosowania Leków przez TSN OBOP. Przedstawiciele Unii alarmują, że Polacy nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa z związanego z interakcjami leków na receptę zapisywanych przez różnych lekarzy (często nie pytających swoich pacjentów o przyjmowane dotychczas preparaty) oraz łączenia leków na receptę z aplikowanymi samodzielnie środkami dostępnymi bez recepty.
Prezes Unii Farmaceutów i Właścicieli Aptek, mgr farmacji Justyna Pujdak-Osik zwraca uwagę, że pacjenci często leczą poszczególne choroby u różnych lekarzy. Fakt ten wychodzi na jaw dopiero podczas wizyty w aptece i realizowania kilku recept. Mgr Pujdak – Osik uważa, że kluczową rolę w ostrzeganiu pacjentów przed niepożądanymi skutkami łączenia leków odgrywają właśnie aptekarze.„Wielu pacjentów cierpiących na chorobę przewlekłą np. na cukrzycę uważa niestety, że nie ma potrzeby informować o tym lekarza, u którego np. leczy wątrobę.” – mówi mgr Justyna Pujdak – Osik – „Widząc pacjenta wykupującego kilka lekarstw, informuję go o zagrożeniach związanych z interakcjami”.
Według mgr Pujdak – Osik klienci są najczęściej zaskoczeni tymi informacjami i bardzo wdzięczni za przekazane im wskazówki. „Rzetelny aptekarz nie traktuje swojej apteki jak zwykłego sklepu.” – stwierdza mgr Pujdak - Osik – „Czuję się odpowiedzialna za moich klientów, dlatego zawszę muszę znaleźć czas, by im doradzić.”
Łączenie leków bez fachowej konsultacji powoduje osłabianie ich działania. Dotyczy to także środków antykoncepcyjnych, z czego wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy. W wielu przypadkach interakcje mogą prowadzić do uszkodzeń narządów wewnętrznych, zasłabnięć, a nawet utraty przytomności lub zapaści.
Niepożądane skutki uboczne może powodować również zażywanie preparatów bez recepty wspólnie z lekami dostępnymi wyłącznie na receptę. Środki te są niestety powszechnie dostępne w dużych hipermarketach i centrach handlowych, gdzie fachowa porada jest praktycznie niemożliwa.
Pacjenci nie zdają sobie sprawy, że np. preparaty przeciwzapalne zawierające np. aspirynę, ibuprofen lub naproxen mogą poważnie zmniejszyć działanie leków nadciśnieniowych, a jednocześnie, z powodu zmniejszania krzepliwości krwi, skutkować krwawieniami przy zwykłych urazach. Osoby stosujące leki moczopędne muszą mieć świadomość, że zażywając wspomniane preparaty, zwiększają ryzyko zaburzeń pracy nerek.
„Często odwiedzają mnie klienci cierpiący na rozmaite schorzenia reumatoidalne. Zawsze przestrzegam ich, aby w trosce o swoje żołądki, zażywając przepisane im doustne sterydy, nie stosowali środków przeciwzapalnych” – opowiada mgr Pujdak – Osik. Zażywanie wspomnianych przez mgr Pujdak – Osik środków nie jest ponadto korzystne podczas stosowania leków obniżających poziom cholesterolu – może w szybki sposób doprowadzić do uszkodzeń wątroby.
Częścią społecznego programu realizowanego przez Unię Farmaceutów – Właścicieli Aptek jest systematyczne i rzetelne informowanie pacjentów. Dlatego pamiętajmy, że podczas wizyty w aptece możemy zawsze oczekiwać fachowych i kompetentnych wskazówek.