Przeciwutleniacze mogą szkodzić?

Przegląd istniejących badań sugeruje, że picie zielonej herbaty bądź suplementacja diety witaminami A, E, C oraz beta-karotenem, może zmniejszyć skuteczność głównych metod leczenia raka, takich jak radioterapia i chemioterapia, a nawet zwiększyć ich toksyczność.

Antyoksydanty (przeciwutleniacze, antyutleniacze) zawarte m.in. w zielonej herbacie to związki organiczne, którym przypisuje się działanie unieszkodliwiające wolne rodniki, a tym samym - chroniące komórki przed zniszczeniem.

Wielu pacjentów cierpiących na chorobę nowotworową sięga po przeciwutleniacze, wierząc, że pomogą im w walce z rakiem. Stało się to niemal powszechną praktyką, dlatego amerykańscy naukowcy postanowili sprawdzić czy antyoksydanty rzeczywiście wspomagają niszczenie komórek nowotworowych.

Z analizy opublikowanej w Journal of National Cancer Institute, wynika, że przeciwutleniacze chronią komórki rakowe przed uszkodzeniem tak samo jak zdrowe komórki, zatem blokują mechanizm działania zarówno radio-, jaki i chemioterapii. Potwierdzeniem tego może być, zaobserwowana większa śmiertelności w grupie osób przyjmujących przeciwutleniacze w trakcie leczenia. Niestety nadal zbyt mało jest danych aby móc stwierdzić z całą stanowczością jaki wpływ na zdrowie ma stosowanie antyutleniaczy w chorobie nowotworowej. Jednak już dziś wydaje się bardziej prawdopodobne, że w większym stopniu mogą zaszkodzić niż pomóc.