Nedobór wit. D powszechny u matek i noworodków
Najnowszy amerykański raport dotyczący stanu zdrowia młodych matek donosi, że jedna trzecia z nich posiada znaczne niedobory witaminy D. Wśród niemowląt ten wskaźnik jest jeszcze wyższy, bo przekraczający 50%. Doniesienia są tym bardziej niepokojące, że większość badanych kobiet przyjmowała różnego rodzaju preparaty witaminowe.
Naukowcy alarmują, że bardzo często suplementacja diety nie chroni w pełni przed niedoborami. W celu zebrania niezbędnych danych do opracowania raportu wykorzystano próbki krwi od 433 kobiet i 373 niemowląt. Zostały one pobrane nie później niż 72 godziny po porodzie. Dodatkowo uwzględniono dane medyczne dostępne w archiwach medycznych, wśród nich między innymi historię chorób i wcześniejsze analizy laboratoryjne. Po dokładnym przebadaniu pobranej krwi zaobserwowano, że u 36% matek i 58% dzieci widoczny jest zbyt niski poziom witamin z grupy D. Niedobór sklasyfikowano jako poważny w prawie dwóch trzecich przypadków. Wśród czynników obniżających poziom witamin z grupy D zidentyfikowano między innymi zimowy termin rodzenia i otyłość w trakcie ciąży. Wśród dzieci ryzyko niedoboru wzrastało pięciokrotnie, gdy cierpiała na nie matka. Suplementacja preparatami witaminowymi skuteczna okazałą się jedynie w 70% przypadków. Zdaniem badaczy w większości wypadków, aby zapobiec brakom tej cennej witaminy kobiety w trakcie ciąży powinny przynajmniej 30 minut spędzać na słońcu. Witamina D, przy prawidłowej diecie, jest bowiem produkowana w ludzkiej skórze pod wpływem światła słonecznego.