Depresja dotyka także dzieci

Małe dzieci dorastające w rodzinie, w której matka ma objawy emocjonalnego wyczerpania lub w których brakuje im wsparcia i troski, są bardziej narażone na depresję w początkowym okresie dojrzewania. Jest to widoczne w wynikach badań przeprowadzonych przez Norweski Instytut Zdrowia Publicznego.

Lęk i depresja to jedne z najczęstszych problemów psychologicznych dzieci i młodzieży. Nawet od 10 do 20 procent z nich, ma symptomy depresji i niepokoju w trakcie dojrzewania. Badania wskazują na istnienie dwóch ścieżek rozwoju problemów emocjonalnych w okresie dorastania. Poza czynnikami środowiskowymi, jak stan psychiczny matki i borykanie się przez rodzinę z wieloma obciążeniami, ważny jest także temperament dziecka. Dzieci nieśmiałe, łatwo się peszące, czy wręcz bojaźliwe, są bardziej zagrożone rozwojem depresji niż ich pewni siebie i przebojowi koledzy. Jednocześnie jeżeli nieśmiałości u chłopców towarzyszy niechęć do aktywności fizycznej i upodobanie do biernego spędzania czasu, to ryzyko wystąpienia trudności w prawidłowym rozwoju emocjonalnym wzrasta trzykrotnie, w porównaniu z nieśmiałymi ale aktywnymi chłopcami. Specjaliści podkreślają, jak ważne dla budowania zdrowia psychicznego dzieci jest zwrócenie uwagi na kondycję emocjonalną zarówno dziecka, jak i matki. Kluczowymi wydają się być skuteczna pomoc matkom walczącym z lękiem i depresją oraz wczesne zdiagnozowanie problemów stojących za nieśmiałością dzieci.