Pozycja seksualna tylna IV
Pozycja ta zapewnia płytką penetrację pochwy, jednakże umożliwia ona osiągnięcie orgazmu przez niektóre doświadczone kobiety. W pozycji tej mimo że oboje z partnerów ma ograniczoną możliwość wykonywania ruchów, to dominująca rola należy do mężczyzny. Wadą tej pozycji jest tendencja to wysuwania się prącia z pochwy podczas aktu seksualnego, co często irytuje partnerów i powoduje, że wybierają inną pozycję. Dlatego też ważne jest znalezienie odpowiedniego rytmu, który pozwoli na powolne i swobodne wykonywanie ruchów przez mężczyznę.
Urozmaicenie ruchów
W pozycji tej wzbogacenie i rozszerzenie zakresu doznań seksualnych obojga partnerów może sprzyjać kilkakrotna zmiana ułożenia czy kąta nachylenia ciał podczas zbliżenia, a także urozmaicone manewry miednicy. W pozycji tej partnerzy mają ograniczoną swobodę ruchów, jednak oboje powinni skupić swe wysiłki na osiągnięciu synchroniczności i płynności, unikając przypadkowych "zderzeń i tarć". Łagodne kołysanie biodrami z boku na bok umożliwi doskonałe zestrojenie, jednoczesne, koliste ruchy bioder dostarczą niezapomnianych i podniecających wrażeń.
Seksu należy się uczyć
Postarajcie się doceniać rozmaitość wrażeń, jakich dostarcza członek penetrujący kolejne głębokości pochwy. Poeksperymentujcie w luźnej atmosferze z płytszymi i głębszymi pchnięciami. Bardzo podniecające bywają płytkie wniknięcia, zapewniające silne bodźce żołędzi członka i stymulujące najwyższy odcinek pochwy natomiast głęboka immisja prowadzi do znacznie bardziej intensywnych reakcji emocjonalnych, pogłębiając poczucie spełnienia i łączącej oboje partnerów więzi.
Dla własnej satysfakcji ważne może okazać wzbogacenie własnego współżycia o odrobinę pikanterii i witalności, eksperymentując i urozmaicając pchnięcia, pozycje, nacisk i kąty ułożenia w ten sposób, by dostarczyły jak najwięcej przyjemności wam obojgu. Niech seks stanie się przygodą i zabawą.