Leki antydepresyjne mają niekorzystny wpływ na zęby
Prawie 37% dorosłych doświadcza zaburzeń nastroju w pewnych okresach życia. W najnowszym wydaniu General Dentistry opublikowano badania odnośnie niepożądanego wpływu leków antydepresyjnych na stan jamy ustnej.
Zaburzenia nastroju stanowią grupę chorób psychicznych ( m.in. depresja i choroba dwubiegunowa), często występujących wśród dorosłych, jednak wczesna diagnoza i terapia znacznie zmniejszają ryzyko samobójstwa.
Leki antydepresyjne mogą wywołać suchość ust, zwiększyć stopień próchnicy i spowodować chorobę dziąseł. Przepisując te leki lekarze szczególnie podkreślają znaczenie utrzymania wysokiego poziomu higieny jamy ustnej przez szczotkowanie, fluoryzowanie i użycie nitki dentystycznej.
W wyniku występujących interakcji, dentyści często pytają o:
- Styl życia (nałogi, zaangażowanie w sporty ekstremalne).
- Rodzinną historię chorób.
- Stan zdrowia, nawet jeżeli nie wiąże się z jamą ustną.
- Przebyte operacje i główne dolegliwości.
- Przyjmowane leki.
Suchość ust można wyleczyć przez popijanie w ciągu dnia wody i żucie gum nie zawierających cukru. Specjaliści zalecają także sztuczne substytuty śliny, jak żele, płyny i spraye. W szczególnym wypadku należy zgłosić się do dentysty na konsultację. Chorobie dziąseł można zapobiec poprzez codzienne usuwanie z zębów osadzającego się kamienia.
Nieleczona depresja może trwać od 8 do 9 miesięcy. Leki skracają jej czas trwania do 1- 3 tygodni. Antydepresanty i psychoterapia są najczęstszymi metodami leczenia depresji. Chorobę dwubiegunową leczy się także lekami antydepresyjnymi oraz stabilizatorami nastroju, aby zapobiec epizodom maniakalno-depresyjnym. Połączenie leków i psychoterapii sprawia, że ponad 60% pacjentów zauważa poprawę.