Dieta a erekcja, czyli co jeść, by móc cieszyć się seksem

W zdrowym ciele

… zdrowa „męska hydraulika”. Na nasze zdrowie najistotniejszy wpływ ma sposób w jaki się odżywiamy, a także: aktywność fizyczna, odpowiednia ilość snu i minimalna ilość stresu. Stresująca praca i troski wynikające z codziennych życiowych zmagań? Nie zawsze jesteśmy w stanie wyeliminować stresu z naszego życia. Można go jednak racjonalizować i neutralizować poprzez zapewnienie naszemu organizmowi odpowiedniej dawki snu oraz czasu na relaks, czyli czas wolny, w którym poświęcimy się naszym pasjom, spotkaniom z przyjaciółmi, podróżowaniu... Aktywność fizyczna to konieczność we współczesnych czasach, w których naturalna, codzienna dawka ruchu mocno się skurczyła – wszędzie dojeżdżamy autami, autobusami lub metrem, wykonujemy w większości pracę siedzącą, a odpoczywamy przed telewizorem lub z tabletem w ręku. Warto więc zainwestować w karnet na siłownię, zacząć biegać, pływać lub choćby regularnie (i intensywnie) spacerować. Należy również pamiętać, że wszystkie używki (zwłaszcza te przyjmowane nałogowo i w nadmiarze) mają szkodliwy wpływ na nasze zdrowie, a alkohol i nikotyna mają bezpośredni i negatywny wpływ na męską potencję – opłaca się więc z nimi pożegnać.

Masa ciała a dieta

Zbilansowana dieta pozwoli nam na utrzymanie właściwej masy ciała. Nadwaga i otyłość mogą przyczyniać się do powstawania wielu chorób, ale również znacząco obniżać sprawność seksualną. Niebezpieczne są także wszelkie niedobory w diecie – przede wszystkim witamin i minerałów. Jak i co jeść? Ważna jest regularność przyjmowania posiłków: jedzmy co 2-3 lub 3-4 godziny, czyli około 5 posiłków dziennie. W posiłkach nie powinno zabraknąć węglowodanów złożonych, czyli produktów zbożowych z tzw. pełnego przemiału (np. razowego pieczywa i makaronu, ale również: gruboziarnistych kasz, czy naturalnego ryżu). W każdym posiłku powinny obowiązkowo pojawiać się warzywa, a minimum 2 razy dziennie również owoce. Warzywa i owoce dostarczają organizmowi witamin i składników mineralnych, takich jak cynk, magnez i żelazo. Minerały znajdziemy również w różnego rodzaju nasionach i orzechach. O kaloryczności posiłków, obok węglowodanów – decydują również tłuszcze, które jednak nie powinny przekraczać około 35% całkowitej wartości odżywczej dziennego menu. Najcenniejsze i najzdrowsze są tłuszcze omega-3, których bogatym źródłem są m.in. ryby. Z diety najlepiej całkowicie wyeliminować kwasy tłuszczowe trans (tak, fast-foody idą w odstawkę!) oraz zdecydowanie ograniczyć tłuszcze nasycone (tak, słodycze również idą w odstawkę!).

Dieta a erekcja, czyli jadalne afrodyzjaki

Zdrowy tryb życia, odpowiednia ilość aktywności fizycznej i zrównoważona dieta to podstawa naszego zdrowia, a co za tym idzie – pierwszy krok do cieszenia się pełnią sprawności seksualnej (więcej informacji w temacie: dieta a erekcja - znajdziemy tutaj: http://www.permen.pl/wspomaganie-erekcji-dieta-i-styl-zycia.html). Wśród produktów spożywczych znajdziemy kilka bądź kilkanaście takich, które uchodzą za naturalne afrodyzjaki. I choć ich pozytywny wpływ na potencję nie został potwierdzony naukowo – możemy po nie sięgnąć, gdyż są w pełni bezpieczne i… po prostu zdrowe! Czy zatem warto urozmaicić sobie codzienne menu? Oto kilka propozycji:

• Owoce morza, np. ostrygi – doskonałe źródło cynku (minerału, który przyczynia się do utrzymania prawidłowego poziomu testosteronu we krwi oraz obniża napięcie nerwowe) i zdrowych kwasów omega-3
• Awokado – to owoc, który już Aztekowie uważali za afrodyzjak (awokado w języku Azteków to po prostu „jądro”), awokado zawiera jednonienasycone kwasy tłuszczowe podwyższające stężenie dobrego cholesterolu i obniżające stężenie złego
• Ostre przyprawy, np. paprycza chilli, kardamon, imbir, curry i cynamon – mają właściwości rozgrzewające i wpływają pozytywnie na ukrwienie narządów, ostre przyprawy zawierają dodatkowo kapsaicynę pobudzającą organizm do wydzielania endorfin
• Owoce i warzywa – to naturalne, popularne i łatwo dostępne produkty będące źródłem antyoksydantów, pozytywnie wpływających na układ krążenia, a co za tym idzie – obniżających ryzyko zaburzeń potencji; ponadto banany i ananasy są źródłem bromelainy, czyli enzymu mającego pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy i odpornościowy
• Korzeń żeń-szenia i miłorzębu japońskiego – wpływają pozytywnie na układ nerwowy, usprawniają pracę układu krwionośnego oraz dodają energii.

W walce o pełnię sprawności seksualnej warto również sięgnąć po sprawdzone suplementy, które wspomogą męski organizm.