Ryby utrzymują serca Japończyków w zdrowiu
Tradycyjna japońska kuchnia, bogata w potrawy z ryb, może wyjaśniać niewielki wskaźnik incydentów sercowo – naczyniowych, takich jak zawał serca, udar mózgu, czy niską śmiertelność z powodu choroby wieńcowej u mieszkańców kraju kwitnącej wiśni.
Na podstawie badania przeprowadzonego z udziałem 868 mężczyzn po czterdziestce - mieszkańców Japonii i USA, naukowcy stwierdzili, że Japończycy mają znacznie niższy wskaźnik miażdżycy tętnic, która jest w dużej mierze odpowiedzialna za wystąpienie ataku serca. Co ciekawe, w tak dobrych wynikach nie przeszkodziło Japończykom to, że palili znacznie więcej papierosów niż Amerykanie i mieli jednocześnie szereg innych czynników ryzyka chorób serca, takich jak wysokie ciśnienie krwi i cukrzyca. Naukowcy przypuszczają, że wytłumaczeniem może być znaleziony w ich krwi dwukrotnie wyższy poziom kwasów tłuszczowych omega-3, obecnych głównie w rybach. Jednak obecność dużej ilości ryb w diecie nie wydaje się być warunkiem wystarczającym. Wcześniejsze badania, prowadzone na innych grupach wysokiego spożycia ryb, jak Norwegowie i Eskimosi, pokazały, że mają oni wysokie wskaźniki miażdżycy, charakterystyczne dla zachodnich cywilizacji. Kluczem do rozwiązania tej zagadki może być dieta jednocześnie bogata w kwasy tłuszczowe omega-3 i odznaczająca się niską zawartością tłuszczów nasyconych, tak przecież typowa dla Japonii.