Astma - plaga cywilizacji

Astma - plaga cywilizacji

Rozmowa z prof. dr. hab. med. Piotrem Kuna, internistą i alergologiem, Prezydentem Elektem Polskiego Towarzystwa Alergologicznego,
Profesorem Kliniki Pneumonologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi

Co to jest astma? Jak rozpoznać tę chorobę? Jakie są jej objawy?
Astma oskrzelowa jest przewlekłą chorobą zapalną dróg oddechowych, która prowadzi do obturacji oskrzeli, czyli do ich zwężenia i upośledzenia przepływu powietrza. Obturacja jest wynikiem skurczu mięśni gładkich i obrzęku błony śluzowej oskrzeli oraz gromadzeniu nadmiernej ilości wydzieliny w drogach oddechowych. Te wszystkie czynniki prowadzą do pogorszenia drożności dróg oddechowych, co chory na astmę odczuwa zazwyczaj jako duszność. Ale częstymi objawami astmy są także świsty („granie” w piersiach) przy oddychaniu oraz napadowy, zazwyczaj suchy, męczący kaszel. Dolegliwości te pojawiają się najczęściej nad ranem lub w nocy, podczas wysiłku, w trakcie przeziębień lub pod wpływem różnorodnych tzw. nieswoistych czynników środowiskowych, takich jak dym tytoniowy, zapach farb, lakierów, perfum czy nawet przy smażeniu tłuszczu. Natomiast do tzw. swoistych czynników środowiskowych wywołujących dolegliwości u chorych na astmę należą liczne alergeny. Wywołują one dolegliwości tylko u osób uczulonych. Innymi słowy, jeśli ktoś jest uczulony na kurz, to pod jego wpływem dostanie napadu duszności, przy czym świetnie będzie tolerował pyłki traw. Z kolei pacjent na pyłki traw nie będzie mógł w okresie pylenia opuszczać domu, ale za to nie będzie mu przeszkadzał kurz. Najczęstsze alergeny to pyłki traw, drzew, chwastów, krzewów, roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt i zarodniki pleśni. Napady astmy mogą wywoływać także czynniki fizyczne, jak np. nagła zmiana temperatury powietrza, szybkie oddychanie przy zdenerwowaniu lub wysiłku, a nawet w czasie śmiechu. Do rozpoznania choroby konieczny jest dokładnie zebrany wywiad, badanie lekarskie i spirometria (czyli badanie czynności układu oddechowego) rozszerzona o odpowiednie testy (tak zwaną próbę rozkurczową, a czasem próbę prowokacyjną).

Jak poważnym problemem społecznym jest obecnie astma na świecie i dlaczego?
Astma oskrzelowa jest obecnie najczęstszą chorobą przewlekłą u dzieci i młodzieży i bardzo częstą chorobą u dorosłych. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że cierpi na nią 100-150 milionów osób. Koszty związane z astmą przewyższają na całym świecie łączne koszty gruźlicy oraz zakażenia HIV/AIDS. Astma jest czwartą z kolei przyczyną nieobecności w pracy. Powoduje więcej nieobecności dzieci i młodzieży w szkole niż jakakolwiek inna chroniczna choroba. Co trzeci dorosły pacjent był w ciągu ostatnich 3 miesięcy na zwolnieniu z powodu astmy. Dwóch na trzech chorych na astmę odczuwa objawy choroby przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Dwóch na pięciu odczuwa je codziennie. Astma jest bardzo częstą przyczyną leczenia szpitalnego w wieku dziecięcym. Niepokojący jest szybki wzrost zachorowań na astmę, prowadzi on do podwajania się liczby chorych co 10-15 lat. W ostatnich latach zakończono 2 duże badania epidemiologiczne dotyczące astmy. Pierwsze z nich nazwane ISAAC (International Study of Asthma and Allergies in Childhood) – międzynarodowe badania nad występowaniem astmy i alergii u dzieci, prowadzone było w kilkudziesięciu krajach u dzieci do 14. roku życia. Badania były prowadzone w 155 ośrodkach w 56 krajach świata.

Stwierdzono, że pomiędzy badanymi krajami istnieją nawet 15-krotne różnice w częstości występowania astmy. Najczęściej astma występuje u dzieci w: Australii, Nowej Zelandii, Irlandii, Wielkiej Brytanii – sięgając nawet 29,1 proc. do 32,2 proc. W grupie dzieci młodszych najczęściej objawy astmy występują w Australii, Brazylii, Nowej Zelandii, Kostaryce i Panamie, sięgając nawet 32,1 proc.
W badaniach epidemiologicznych prowadzonych pod moim kierunkiem w Klinice Pneumonologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi astmę wykryto u 24,2 proc. dzieci mieszkających w centrum miasta Łodzi i u 7,1 proc. dzieci mieszkających na wsi. W grupie osób dorosłych objawy astmy miało około 14 proc. mieszkańców centrum miasta i zaledwie 3,5 proc. mieszkańców wsi. Tak więc w regionach wiejskich w Polsce częstość astmy jest blisko 4-krotnie mniejsza niż w zanieczyszczonym centrum dużego miasta. Podobnie wysoką częstość zachorowań na astmę obserwowano także w Gdańsku, Warszawie i Krakowie.

Bardzo ważne znaczenie mają prace, w których wykazano wzrost zachorowań na astmę w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Tari Haahtela udowodnił, że wciągu 23 lat częstość astmy w Finlandii wzrosła 6 razy. Badania były prowadzone na grupie 900 tysięcy poborowych do fińskiej armii i zastosowano obecnie te same kryteria diagnostyczne, które stosowano 23 lata wcześniej do oceny występowania astmy. Podobne dane pochodzą ze Szkocji i innych krajów rozwiniętych.

Analizując czynniki, które mogą być odpowiedzialne za ten gwałtowny rozwój astmy, bierze się pod uwagę: zanieczyszczenie powietrza spalinami silników samochodowych (zwłaszcza silniki Diesla), narażenie na dym tytoniowy, pochodzenie społeczne, miesiąc urodzenia, stopień narażenia na alergeny, wielkość rodziny, sposób odżywiania, szczepienia zapobiegające chorobom zakaźnym. Niewątpliwie astma występuje częściej w krajach o wysokiej stopie życiowej i często mówi się, że jej rozwojowi sprzyja zachodni styl życia, czyli cywilizacja.

W jaki sposób leczy się astmę?
W zależności od stopnia nasilenia dolegliwości chorobowych, częstości napadów duszności ich siły i zmian wartości spirometrycznych astmę dzielimy na sporadyczną, przewlekłą lekką, przewlekłą umiarkowaną i przewlekłą ciężką. Astma sporadyczna wymaga tylko doraźnego podawania β2 mimetyków szybkodziałających (preparaty salbutamolu, formoterolu, fenoterolu i terbutaliny), ale zaostrzenia tej postaci choroby leczymy tak jak astmę przewlekłą.

W związku z coraz lepszym zrozumieniem roli zapalenia w tej chorobie, obecnie zaleca się leczenie astmy przewlekłej kombinacjami leków o działaniu przeciwzapalnym i rozkurczającym mięśnie gładkie oskrzeli. Do grupy leków o działaniu przeciwzapalnym stosowanych w astmie zaliczamy przede wszystkim tzw. glikokortykosteroidy wziewne, słabsze działanie przeciwzapalne wykazują doustne leki antyleukotrienowe. Do najważniejszych leków objawowych stosowanych w przewlekłym leczeniu astmy należą β2-agoniści przede wszystkim preparaty długodziałające, które należy bezwzględnie łączyć ze sterydami wziewnymi. Pozostałe preparaty β2-agonistów działają szybko i krótko, i nie powinny być obecnie stosowane w przewlekłym leczeniu, tylko doraźnie do przerwania napadu duszności. Inne leki objawowe to cholinolityki, które stosuje się jako leczenie wspomagające.

Jak w takim razie powinna wyglądać idealna terapia?
Dobierając optymalny zestaw leków do leczenia astmy trzeba pamiętać, jakie są najważniejsze cele leczenia. Przede wszystkim chodzi o całkowite ustąpienie lub maksymalne opanowanie objawów astmy, o przywrócenie prawidłowej czynności płuc i zapobieganie zaostrzeniom choroby oraz rozwój utrwalonych zmian obturacyjnych. Chodzi także o osiągnięcie powyższych celów przy pomocy jak najmniejszej ilości leków podawanych jeden lub dwa razy dziennie, o utrzymanie dobowej zmienności PEF poniżej 20 proc. oraz o unikanie lub maksymalne ograniczenie objawów niepożądanych spowodowanych stosowanymi lekami.
Astma oskrzelowa jest chorobą przewlekłą i zazwyczaj trwa całe życie, bardzo często dotyczy dzieci. Zatem bezpieczeństwo stosowanego leczenia i unikanie objawów niepożądanych nabiera wyjątkowego znaczenia przy rozważaniach dotyczących wyboru rodzaju terapii.

Jak wspomniałem wcześniej, w astmie sporadycznej zalecane jest jedynie leczenie krótkodziałającymi β2-mimetykami, ale nie wszyscy eksperci akceptują ten pogląd. Wiadomo, że nawet w tej postaci astmy stwierdza się w oskrzelach zmiany zapalne charakterystyczne dla cięższych postaci astmy. Sugeruje to, że od początku rozpoznania astmy powinien być stosowany lek przeciwzapalny. W astmie łagodnej o przebiegu przewlekłym bez wątpienia istnieją wskazania do stosowania leków przeciwzapalnych, u tych chorych należy zastosować niską dawkę sterydu wziewnego i β2-agonistę szybkodziałającego. W wybranych przypadkach (objawy niepożądane po sterydach, brak zgody chorego na leczenie sterydami itp.) lek antyleukotrienowy doustnie i doraźnie szybkodziałającego β2-agonistę. Wymienione dwie grupy chorych na astmę stanowią ponad 60 proc. chorych. Zatem większość chorych na astmę powinna na stałe stosować jeden z leków przeciwzapalnych i taka forma leczenia jest zazwyczaj wystarczająca poza okresami zaostrzeń.

Chcę podkreślić, iż obecnie najlepsze wyniki leczenia w astmie przewlekłej uzyskuje się łącząc sterydy wziewne z długodziałającymi β2-agonistami. W Polsce zarejestrowane są obecnie dwa takie preparaty: Symbicort oraz Seretide.
W licznych badaniach wykazano wysoką skuteczność tych leków i ich przewagę nad dotychczas stosowanymi lekami. Wynika z nich, że jednoczasowe podawanie obu leków – wziewnego glikokortykosteroidu i długodziałającego β2-mimetyku z jednego inhalatora jest, co najmniej równie skuteczne jak ich łączne stosowanie z osobnych inhalatorów oraz skuteczniejsze od stosowania wyższych dawek glikokortykosteroidów. Niewątpliwą korzyścią wynikającą z takiego połączenia poza synergią w działaniu obu leków jest znaczne uproszczenie terapii dla pacjentów. Istnieją dowody na to, że im bardziej skomplikowany schemat leczenia, tym częściej występuje problem niestosowania się do zaleceń lekarskich, a to z kolei prowadzi do pogorszenia kontroli astmy, ciężkich zaostrzeń, a nawet zgonów.

Wiadomo, że astma ma długoletni przebieg i skłonność do nawrotów, a dolegliwości z różnym nasileniem utrzymują się zwykle przez całe życie. Chorzy na astmę wymagają stałej opieki medycznej, ale często, gdy poczują się lepiej, przestają przyjmować leki lub o nich zapominają. Aż 85 proc. pacjentów chce przyjmować mniej preparatów, a 82 proc. woli leczyć się lekami w mniejszych dawkach, najlepiej za pomocą jednego inhalatora. Czy taka terapia jest możliwa?
Astma oskrzelowa jest chorobą na całe życie. Przebiega jednak z okresami zaostrzeń i remisji. Systematyczne branie leków ma kluczowe znaczenie dla jej przebiegu, gdyż pozwala na uzyskanie trwałej poprawy, a nawet całkowite ustąpienie dolegliwości. Leki powinny być jednak stosowane cały czas, nawet wtedy kiedy nie ma objawów choroby. Wielu chorych tego nie rozumie. W dobrych ośrodkach zajmujących się leczeniem astmy prowadzona jest edukacja chorych, którym wyjaśniamy między innymi, dlaczego nie wolno przerywać leczenia, nawet gdy chory nie ma dolegliwości. Wspominałem o nowych możliwościach leczenia astmy przy pomocy takich preparatów, jak Symbicort czy Seretide. Ich ogromną zaletą jest fakt podawania dwóch bardzo skutecznych leków z jednego inhalatora. A więc potwierdzam, terapia, o jakiej pani mówi, jest możliwa i wręcz zalecana. Teoretycznie uproszczenie leczenia przez zmniejszenie liczby stosowanych inhalatorów może korzystnie wpłynąć na wypełnianie przez pacjentów zaleceń lekarskich i pośrednio poprawić kontrolę astmy i zmniejszyć koszty jej leczenia.

Jakie są zalety elastycznej terapii skojarzonej w porównaniu do sztywnego dawkowania leków i monoterapii? Czy można powiedzieć, że terapia skojarzona to prawdziwy przełom w leczeniu astmy?

Tak terapia skojarzona jest przełomem w leczeniu astmy. Wprowadzenie do jej leczenia wziewnych glikokortykosteroidów, a następnie długodziałających β2-mimetyków znacznie zmieniło obraz i przebieg tej choroby. Dzięki tym lekom astma jest lepiej kontrolowana, mniej jest zaostrzeń, wolniej postępuje choroba, mniej jest pacjentów opornych na leczenie, zmniejszyła się procentowo liczba chorych z ciężką i umiarkowaną astmą oskrzelową, zmniejsza się liczba powikłań posterydowych dzięki możliwości redukcji ich dawki po dołączeniu długo działającego β2-mimetyku, poprawia się jakość życia pacjentów preparatów astmą. Stworzenie preparatów złożonych jest ogromnym postępem w leczeniu astmy.
Z przeprowadzonych badań wynika, że aż do 80 proc. pacjentów nie przestrzega zaleceń lekarskich, a odsetek jest tym większy, im bardziej skomplikowany jest schemat leczenia. Brak przestrzegania zaleceń prowadzi do pogorszenia przebiegu astmy, niejednokrotnie potrzeby leczenia szpitalnego, a nawet wzrostu ryzyka zgonu z powodu tej choroby. Skuteczność i bezpieczeństwo terapii wraz z jasnym dla pacjenta i akceptowalnym przez niego schematem leczenia są elementami, od których zależy powodzenie prowadzonej terapii. Zarówno Symbicort Turbuhaler, jak i Seretide Dysk taką szansę lekarzom i pacjentom stwarzają. Z tym że dawkowanie Symbicortu jest bardziej elastyczne; poza podawaniem w jednej niewielkiej stałej dawce można ten lek podawać większych dawkach w razie potrzeby. Takie dawkowanie obniża koszty leczenia, ale powoduje także lepszą kontrolę choroby i zmniejszenie liczby zaostrzeń astmy.

Leczenie astmy jest drogie dla pacjentów i dla budżetu państwa. Nowoczesne terapie mogą jednak przynieść wymierne oszczędności finansowe i doskonałe efekty terapeutyczne. Dlaczego więc takie terapie nie są powszechnie stosowane?
Roczne całkowite koszty leczenia astmy oskrzelowej w Unii Europejskie i krajach stowarzyszonych oszacowano na ponad 20 miliardów euro, czyli około 80 miliardów złotych, z czego 6,5 miliardów euro to koszty bezpośrednie (2,1 miliardy euro – hospitalizacje; 2,7 – leczenie ambulatoryjne; 1,7 – immuno- i farmakoterapia), a aż 13,9 miliardów to koszty pośrednie związane z absencją chorobową w pracy i w szkole, inwalidztwem i zgonami z powodu astmy. Z raportu fińskiego ministerstwa zdrowia wynika, że roczny koszt leczenia chorego z ciężką astmą jest w Finlandii 13 razy wyższy niż pacjenta z astmą łagodną, a roczne wydatki związane z leczeniem 20 proc. chorych, u których rozpoznano astmę ciężką stanowią aż 80 proc. wszystkich kosztów ponoszonych przez państwo na diagnostykę i leczenie astmy. Najdroższe jest leczenie szpitalne. W Stanach Zjednoczonych aż 51,2 proc. wydatków na leczenie astmy stanowią koszty związane z hospitalizacją, 10,5 proc. z pomocą doraźną, 18,4 proc. z leczeniem ambulatoryjnym, a 19,9 proc. to dotacje do leków. Tak więc poprawa skuteczności leczenia astmy uzyskiwana przez wprowadzenie do leczenia preparatów złożonych powinna przynieść oszczędności w bezpośrednich (zmniejszenie kosztów leczenia zaostrzeń, liczby porad ambulatoryjnych i hospitalizacji i związanych z nimi kosztów) i pośrednich (zmniejszenie absencji chorobowej, przypadków inwalidztwa i przedwczesnych zgonów) kosztach leczenia.

Obecnie we wszystkich krajach Unii Europejskiej (z wyjątkiem Polski), w USA, Kanadzie, Australii, a nawet w Rosji i na Ukrainie preparaty Symbicort i Seretide są refundowane przez ubezpieczenie zdrowotne, bo to się po prostu opłaca. Niestety, w Polsce te preparaty nie są refundowane, a ich cena uniemożliwia szerokiej rzeszy chorych dostęp do tej grupy nowoczesnych leków.

Źródło: Rubikon

Ocena artykułu

4.52
z 23 głosów
Napisz komentarz →
5
 
(17)
4
 
(3)
3
 
(1)
2
 
(2)
1
 
(0)
Ocena
Ocenianie... . .
Dziękujemy za ocenę!
4.52 z 23 głosów

87%czytelników oceniło artykuł na 4 i 5 gwiazdek.

    Podobne teksty