Zespół pozakrzepowy
Objawy zespołu pozakrzepowego
Trwałe upośledzenie odpływu krwi z kończyny i zaburzając prawidłowe ukrwienie skóry sprawia, że staje się ona wraz z upływem czasu coraz cieńsza, gładka, z charakterystycznymi brązowymi i białymi plamkami.
Zespół manifestuje się obrzękiem i ociężałością nóg, która nasila się podczas chodzenia czy długiego stania, zmianami zanikowymi skóry i tkanki podskórnej oraz w dalszym etapie powstaniem uporczywych owrzodzeń w okolicy kostek i dolnej części podudzia. Często towarzyszą mu żylaki oraz bóle określane mianem chromania żylnego.
Leczenie zespołu pozakrzepowego
Głównym celem leczenia jest zmniejszenie ciśnienia żylnego, hydrostatycznego oraz poprawy odżywienia skóry. Stosuje się pończochy lub opaski elastyczne o różnej sile ucisku - największej obwodowo i zmniejszającej się dogłowowo). Elastyczny stopniowany ucisk jest zawsze podstawą leczenia i może być uzyskany za pomocą pończoch lub opasek elastycznych. W zakrzepicy poniżej kolana można stosować każde z nich, natomiast w przypadku zakrzepicy powyżej kolana używa się wyłącznie pończoch elastycznych. Stopniowany ucisk należy indywidualizować i zależy on od okresu choroby.
Celem leczenia farmakologicznego jest zahamowanie rozwoju obrzęku. Obecnie stosuje się następujące grupy leków:
- pochodne flawonoidów
- substancje alfa-mimetyczne, alfa-lityczne (działanie na naczynia limfatyczne)
- preparaty fibrynolityczne (heparynoidy) z dodatkiem miejscowych preparatów uzyskanych z heparynoidów, GAGs, heparyny, flawonoidów
Około 20% chorych wymaga leczenia operacyjnego, są to głównie chorzy z zespołem pozakrzepowym. Wskazaniem do operacji w zespole pozakrzepowym jest:
- brak poprawy po leczeniu kompresoterapią (niewydolność żył łączących)
- brak rekanalizacji pni żylnych
- brak lub zniszczenie zastawek żylnych (szczególnie w zakresie żyły udowej i podkolanowej)
Najczęściej stosowane jest leczenie operacyjne metodą Lintona, która polega na podpowięziowym podwiązaniu niewydolnych żył łączących (tzw.perforatorów) i usunięciu niewydolnych żył powierzchownych. Metoda ta choć zapewnia duży procent poprawy, wiąże się z dużym uszkodzeniem tkanek i skóry i często z długotrwałą hospitalizacją.
W ostatnich latach duże znaczenie zyskuje metoda endoskopowego przecięcia żył łączących (kruroskopia), która umożliwia mniej traumatyczne dotarcie do perforatorów oraz znacznie skraca czas leczenia.