Zakażenia HIV

Zakażenia HIV

Rozmowa z Anną Marzec-Bogusławską Dyrektorem Krajowego Centrum ds. AIDS oraz ks. Arkadiuszem Nowakiem Prezesem Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej prowadzona przez Agnieszkę Rosłoniak


Każdego dnia wirusem HIV zakaża się na świecie 14 tys. osób. Ogólną liczbę chorych na AIDS i zakażonych szacuje się na ok. 40 mln osób. Ilu Polaków dotyczy ten problem?

A. Marzec-Bogusławska (A.M.): Od 1985 roku, który umownie traktuje się jako początek epidemii, do końca października 2006 r. wykryto w Polsce ok. 10,5 tys. zakażeń. Szacujemy jednak, że w Polsce żyje ok. 20 tys. osób, które nie wiedzą, że są zakażone HIV.

To oznaczałoby, że 2/3 zakażonych w Polsce nie zdaje sobie sprawy, że są zakażone HIV. Jak to możliwe?
A.M.: Często nie odnosimy ryzyka zakażenia HIV do siebie. Ciągle funkcjonują stereotypy, według których HIV/AIDS to problem tylko określonych „grup”. Dane epidemiologiczne z ostatnich lat pokazują jednak, iż w Polsce coraz więcej zakażeń ma miejsce drogą kontaktów seksualnych.

Czy to prawda, że w ostatnich latach wzrasta liczba młodych kobiet zakażonych HIV?
A.M.: To prawda. W pierwszych latach epidemii rejestrowano 1 zakażenie HIV u kobiety na 16 czy 17 zakażeń u mężczyzn. Obecnie ok. 25 % wszystkich zakażeń dotyczy kobiet. Są to głównie młode kobiety, w okresie pełnej aktywności seksualnej i w wieku rozrodczym, co niesie niebezpieczeństwo zakażenia wirusem HIV również dziecka. Dlatego tak ważne jest, żeby każdy przeanalizował swoje zachowania i jeżeli dojdzie do wniosku, że w przeszłości miało miejsce ryzyko zakażenia, należy wykonać test w kierunku HIV. Dotyczy to przede wszystkim kobiet planujących ciążę, kobiet już będących w ciąży, osób, które np. zamierzają rozpocząć życie we dwoje. To dobry moment na wykonanie testu. Oczywiście ci, którzy wybrali abstynencję seksualną i nie mieli wcześniej żadnych ryzykownych zachowań, nie muszą wykonywać testu w kierunku HIV. Podobnie osoby, które żyją we wzajemnie wiernym, stałym związku i były dla siebie pierwszymi partnerami.

Czy matka zakażona HIV może urodzić zdrowe dziecko?
A. M.: Istnieje ponad 99% szans na urodzenie zdrowego dziecka o ile matka wykona test i zastosuje się u niej profilaktykę zakażeń wertykalnych. Lekarz prowadzący ciążę decyduje o podjęciu takiej profilaktyki lekami antyretrowirusowymi. Zakażona matka może urodzić zdrowe dziecko nawet jeżeli o zakażeniu dowie się już w ciąży – profilaktyka lekami antyretrowirusowymi jest zazwyczaj stosowana od drugiego trymestru ciąży, a nawet w momencie porodu. Rocznie w ramach programu Ministra Zdrowia profilaktyką tą obejmuje się w Polsce ok. 130 kobiet ciężarnych.

Dlaczego osoby młode, w okresie pełnej aktywności seksualnej nie robią testów?
A.M.: Prawdopodobnie dlatego, że nie odnoszą ryzyka zakażenia HIV do siebie. Być może nie mają wystarczającej wiedzy, również o tym, że istnieje możliwość wykonania testu w sposób anonimowy i bezpłatny. Na terenie kraju działa 18 punktów konsultacyjno-diagnostycznych, w których bezpłatnie i w pełni anonimowo można wykonać test w kierunku HIV połączony z poradnictwem. Nie pytamy o imię, nazwisko, miejsce zamieszkania, ani o żadne inne dane, które mogłyby w przyszłości posłużyć identyfikacji pacjenta. Zbierane są jedynie – anonimowo – dane umożliwiające analizy epidemiologiczne.
Ks. A. Nowak (Ks. A.N.): Niektórzy wykonują badanie prywatnie, albo proszą lekarza rodzinnego o skierowanie. Proszę pamiętać, że w każdej sytuacji, mamy prawo do zastrzeżenia swoich danych personalnych, co gwarantują zapisy Ustawy o Chorobach Zakaźnych i Zakażeniach. Dobrze, abyśmy znali przysługujące nam prawo w tym względzie, gdyż wielokrotnie pracownicy medyczni, którzy wykonują testy, zapominają zaproponować zastrzeżenia danych. Jeśli osoba badana tego nie zrobi już na pierwszym etapie badania, musi liczyć się z tym, że jej dane personalne trafią do rejestru osób zakażonych zarówno u Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego jak i w Państwowym Zakładzie Higieny. Osobiście zdecydowanie rekomenduję zastrzeganie danych osobowych.

Codziennie 2 osoby w Polsce dowiadują się, że są zakażone wirusem HIV. O czym to świadczy?
Ks. A.N.: Tak naprawdę to sukces, bo to tylko 2 osoby. Czy to jest wynik wieloletniej, systematycznie prowadzonej na różnych poziomach edukacji, czy rodzinnych tradycji i wartości pielęgnowanych przez Polaków? Pewnie jedno i drugie. Niezależnie jednak od tego, musimy pamiętać, że edukacja jest fundamentem w profilaktyce i w pracy nad zmianą postaw społecznych. W obliczu globalnego problemu jakim jest AIDS ważna jest również odpowiedzialna edukacja seksualna. Najpierw w rodzinie a potem w szkole.

Kto powinien przeprowadzić pierwszą rozmowę na temat życia seksualnego i zagrożenia HIV/ AIDS z dziećmi?
Ks. A.N.: Oczywiście, że rodzice. To ich przywilej ale i obowiązek. Dopiero potem szkoła powinna uzupełniać tę wiedzę. Pytanie podstawowe to, na ile rodzice traktują ten obowiązek jako bardzo ważny? Po licznych rozmowach z młodymi ludźmi mam wrażenie, że rodzice wielokrotnie przerzucają tę edukację na barki szkoły. Uważają, że tak będzie lepiej –tymczasem szkoła nie zawsze potrafi spełnić oczekiwania rodziców. Nieustająco trwają przecież dyskusje jakie treści edukacja seksualna powinna zawierać. Edukacja seksualna to m.in. uczenie odpowiedzialności w relacjach intymnych, informacje o chorobach przenoszonych drogą płciową, uczenie o seksualności człowieka itp. Jeżeli ta wiedza i umiejętności nie zostaną w kompetentny sposób przekazane młodzieży przez rodziców lub nauczycieli – to pamiętajmy, że oni i tak wszystkiego się dowiedzą. Tyle tylko, że poprzez środowisko swoich kolegów, rówieśników czy przez Internet lub kasety z filmem pornograficznym. A przecież nie na takiej edukacji nam zależy! Uciekanie przez dorosłych w dobie AIDS od edukacji seksualnej, raczej nie świadczy o odpowiedzialności za młodych.
A.M.: Tegoroczna kampania Krajowego Centrum ds. AIDS „Rodzina razem przeciw AIDS” skierowana jest do rodziny. Naszym celem jest edukacja rodziców, gdyż rozmowa z dziećmi na trudne tematy wymaga odpowiedniej, rzetelnej, opartej na faktach wiedzy. Zakładamy, że jeśli rodzice będą mieli odpowiednią wiedzę, wówczas łatwiej im będzie podjąć ten trudny temat ze swoimi dziećmi. Sami też wybiorą odpowiedni moment, w którym należy taki temat podjąć. Kampania promuje też wierność czy wzajemne wsparcie, wartości które tworzą klimat niezbędny do dialogu nie tylko w rodzinie... W tym roku sesję specjalną Światowej Konferencji AIDS otworzyło wystąpienie młodej, 16-letniej Amerykanki, która powiedziała: ...Gdyby rodzice rozmawiali ze mną na temat HIV/AIDS, to dzisiaj nie mówiłabym do was jako osoba zakażona...

Z każdym rokiem wiemy więcej o HIV/AIDS, czy jesteśmy dzięki temu ostrożniejsi?
A.M.: Niestety paradoksalnie powoduje to, że część osób zachowuje się bardziej swobodnie i jednocześnie bardziej ryzykownie, choć dotyczy to niewątpliwie tylko pewnych subkultur. Są osoby, które nie boją się popełniać ryzykownych zachowań, nie boją się zakazić HIV, ponieważ uważają, że w dobie dostępności leczenia ARV, niewiele im to już może zaszkodzić, a chcą żyć tak jak lubią. Rzeczywiście, dzięki programowi Ministra Zdrowia w Polsce w tej chwili dostęp do leczenia ma praktycznie każdy, kto ze wskazań życiowych tego leczenia potrzebuje, a jest to leczenie bardzo kosztowne. Ale nie zapominajmy, że AIDS to choroba przewlekła, ciągle śmiertelna i że jeśli dojdzie do zakażenia, to nasze życie nigdy już nie będzie wyglądało tak samo, jak wcześniej.

Ocena artykułu

4.45
z 49 głosów
Napisz komentarz →
5
 
(35)
4
 
(7)
3
 
(2)
2
 
(4)
1
 
(1)
Ocena
Ocenianie... . .
Dziękujemy za ocenę!
4.45 z 49 głosów

86%czytelników oceniło artykuł na 4 i 5 gwiazdek.

    Podobne teksty